Jubileuszowy Rok Miłosierdzia
Źródeł roku jubileuszowego należy szukać w Piśmie Świętym i Tradycji Żydowskiej. Z tym pojęciem spotykamy się po raz pierwszy w starotestamentalnej Księdze Kapłańskiej (Kpł 25,8-11a). Rok jubileuszowy wiąże się tam z tzw. latami szabatowymi, obchodzonymi co siedem lat. Przepis o roku szabatowym nakazywał dać ziemi odpoczynek, na wzór odpoczynku, jaki przysługuje Żydom w każdy siódmy dzień tygodnia – Szabat. Po tych siedmiu latach szabatowych, czyli 49 latach następował rok jubileuszowy – rok pięćdziesiąty. Jego początek ogłaszał głos trąby w Dniu Pojednania. Dzień Pojednania do dziś jest uroczyście obchodzony, jako dzień pokuty i postu, w którym obowiązuje powstrzymanie się od pracy. Początek roku jubileuszowego był także proklamacją uwolnienia. Księga Kapłańska (Kpł 25,10) mówi o zwrocie utraconej własności w czasie roku jubileuszowego. W czasie tym obowiązywały także przepisy dotyczące odpoczynku ziemi, identyczne jak w roku szabatowym („... nie będziecie siać, nie będziecie żąć tego, co urośnie, nie będziecie zbierać nieobciętych winogron ... Wolno wam jednak będzie jeść to, co urośnie na polu.” por. Kpł 25,11-12).
Rok jubileuszowy w Starym Testamencie miał przede wszystkim znaczenie społeczne. Chodziło o odzyskanie własności i wolności, a także troskę o biednych. Nieporządek w świecie, wszelka niewola, bieda i cierpienia według Biblii są konsekwencjami grzechu. Stąd jubileuszowa idea uwolnienia zawiera w sobie również myśl o uwolnieniu się z grzechu. Niesie to prawdę o roku jubileuszowym, jako święcie radości. Dla Izraelitów był to rok święty, szczególny. W Nowym Testamencie jego idea pojawia się w inauguracyjnym przemówieniu Jezusa, w którym odczytuje proroctwo Izajasza („Duch Pański spoczywa na Mnie, ten, który Mnie namaścił i posłał, abym ubogim głosił dobrą nowinę, więźniom przepowiadał wolność, a niewidomym przejrzenie, abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym przepowiadał rok łaski Pana.” Łk 4,18-19, por. Iz 61,1-2). Rok łaskawy, rok łaski Pana, o którym mówi Jezus to aluzja do roku jubileuszowego, który przewiduje ogólne uwolnienie i wyzwolenie. Aluzja ta wskazuje, że mamy do czynienia z czasem wyjątkowym, czasem zmian i odnowy. Początek tego czasu dla Kościoła nie oznajmia głos trąb, ale głos samego Chrystusa, przemawiającego przez Ewangelię.
Tradycja obchodzenia Roku Świętego w Kościele Katolickim pojawiła się za czasów papieża Bonifacego VIII (1295-1305). Ustanowił on pierwszy Rok Święty w 1300 r., a kolejne miały następować co 100 lat. Jednakże papież Klemens VI (1342-1352) postanowił, aby jubileusze odbywały się co 50 lat. Natomiast papież Paweł II (1464-1471) skrócił ten czas do 25 lat, aby każde pokolenie mogło przeżyć własny jubileusz. Pierwszy Rok Święty obchodzony według tej zasady celebrowano w 1475 r. Oprócz zwyczajnych ogłaszane są w Kościele także Jubileusze Nadzwyczajne, np. Wielki Jubileusz Roku 2000. Dla Kościoła czas ten ma charakter duchowy. Opiera się na przebaczeniu i odpuszczeniu grzechów, na możliwości odnowienia więzi z Bogiem. Daje on w ten sposób możliwość pogłębienia wiary.
11 kwietnia 2015 r., w wigilię Święta Bożego Miłosierdzia papież Franciszek bullą Misericordiae Vultus ustanowił Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia. Rozpoczął się on 8 grudnia 2015 r. w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, zaś zakończy 20 listopada 2016 r. w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. Zadajmy sobie zatem pytanie, czym jest Miłosierdzie i co niesie dla nas Nadzwyczajny Jubileusz?
„Miłosierdzie to droga, która łączy Boga z człowiekiem, ponieważ otwiera serca na nadzieję, że będziemy kochani na zawsze, pomimo ograniczenia, jakim jest nasz grzech” – pisze papież Franciszek. Miłosierdzie to odpowiedź Boga na grzech człowieka. W nim najwyraźniej wyraża się wszechmoc Boga. Nikt i nic nie może bowiem zatamować Jego miłości do człowieka. Wszyscy pewnie pamiętamy przypowieści o zaginionej owcy, zgubionej monecie, czy marnotrawnym synu, które przekazuje nam Ewangelista Łukasz (Łk 15). Występuje w nich Bóg zawsze pełen radości, przede wszystkim wtedy, gdy przebacza. Przypowieści te ukazują nam Boga, jako Ojca, który nie poddaje się dopóki nie zwycięży ludzkiego grzechu i odrzucenia swoim miłosierdziem. Popatrzmy na Przypowieść o synu marnotrawnym. Jest tam scena, gdy syn ten powraca, a ojciec rzuca mu się na szyję. Aby pierwszy zobaczyć syna, musiał on każdego dnia wychodzić na drogę, i wypatrywać sylwetki swojego dziecka na horyzoncie. Bóg w swojej miłosiernej miłości nigdy nie przestaje czekać na człowieka, który zgrzeszył i odszedł od Niego. Choć to my szukamy Boga, tak na prawdę On nas w tym uprzedza i pierwszy odnajduje. W miłosierdziu mamy dowód jak bardzo Bóg nas kocha. Najdoskonalszym tego wyrazem jest Jego oddanie samego siebie za darmo i nie prosząc o nic w zamian.
Dar ten wzywa nas do życia miłosierdziem, gdyż pierwsi tego miłosierdzia doświadczyliśmy. Misją Kościoła jest głoszenie miłosierdzia Bożego. Św. Jan Paweł II w Encyklice Dives in misericordia pisze: „Kościół żyje swoim autentycznym życiem, kiedy wyznaje i głosi miłosierdzie – najwspanialszy przymiot Stwórcy i Odkupiciela – i kiedy ludzi przybliża do Zbawicielowych zdrojów miłosierdzia, których jest depozytariuszem i szafarzem”. Misja ta dokonuje się przede wszystkim w sakramencie pokuty i pojednania,w którym namacalnie przekonujemy się o wielkości miłosierdzia. Dla każdego z nas Rok Jubileuszowy jest czasem przebaczenia sobie i bliźniemu. Przebaczenie bowiem jest siłą budzącą do nowego życia i dającą odwagę, by patrzeć w przyszłość z nadzieją. Rok Święty jest dla nas wezwaniem do otwarcia serca na biedę świata i rany ludzi pozbawionych godności. Z tego powodu papież Franciszek zwraca szczególną uwagę na uczynki miłosierdzia względem duszy i ciała. Stanowią one sposób obudzenia naszego sumienia a także głębszego rozumienia Ewangelii, w której ubodzy są uprzywilejowani przez Boże miłosierdzie. W nich bowiem obecny jest Chrystus, abyśmy mogli Go rozpoznać, dotknąć i troskliwie Mu pomóc.
Z Nadzwyczajnym Rokiem Miłosierdzia łączą się pewne znaki. Po pierwsze jest to Brama Miłosierdzia, gdzie każdy wchodzący będzie mógł doświadczyć miłości Boga, która pociesza, przebacza i daje nadzieję. Ojciec Święty Franciszek rozpoczynając Rok Jubileuszowy otworzył takie Drzwi Święte w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Natomiast w III Niedzielę Adwentu Drzwi Święte zostaną otworzone w katedrach i wybranych kościołach Rzymu i wszystkich diecezji na świecie. Drugim znakiem jest Pielgrzymka. Stanowi ona ikonę drogi człowieka. Celem tej jubileuszowej pielgrzymki są wspomniane Drzwi Święte w Rzymie, bądź w kościołach lokalnych. Sama pielgrzymka wskazuje, że również miłosierdzie jest celem, który mamy osiągnąć. Celem, podobnie jak pielgrzymka, wymagającym zaangażowania i poświęcenia. Z faktem pielgrzymki związana jest możliwość uzyskania Odpustu. W Nadzwyczajnym Roku Miłosierdzia odpust uzyskuje szczególne znaczenie. Boże przebaczenie naszych grzechów nie zna granic. Nasze pojednanie z Bogiem staje się możliwe dzięki tajemnicy paschalnej oraz przez pośrednictwo Kościoła. W sakramencie spowiedzi św. Bóg przebacza grzechy, ale ich negatywny ślad w naszym postępowaniu i myślach pozostaje. Odpust zatem jest szczególnym darem Boga, w którym uwalnia on nas od wszelkich pozostałości skutków grzechów. Żyć odpustem tego Świętego Roku, to patrzeć na miłosierdzie Boże z pewnością, że Jego przebaczenie rozciąga się na całe życie człowieka. Ostatni znak stanowią Misjonarze Miłosierdzia. Posłani oni przez papieża w czasie Wielkiego Postu Roku Jubileuszowego, będą znakiem matczynej troski Kościoła o wiernych. Będą nimi kapłani, którym udzielona zostanie władza przebacza grzechów zarezerwowanych Stolicy Apostolskiej (np. kary ekskomuniki). Ich zadaniem będzie ułatwienie wszystkim spotkania z Bogiem i powrotu do nowego życia.
Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia jest właśnie odpowiednim czasem, idealnym momentem na zmianę życia. Jest to dar Boga, aby poruszyć nasze serca, aby podjąć drogę nawrócenia. Pamiętajmy, że gniew Boga trwa tylko przez chwilę, a Jego miłosierdzie jest wieczne. Rok, który przeżywamy wskazuje na wielki dar tego miłosierdzia, które szuka grzeszników, aby ofiarować im przebaczenie i zbawienie. Chciejmy z tego daru skorzystać!
W obchody Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia doskonale wpisuje się nadchodzący Światowy Dzień Młodzieży w Krakowie w 2016 r. Jego tematem przewodnim są słowa Ewangelii św. Mateusza: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5,7). Na zakończenie Orędzia na XXXI Światowy Dzień Młodzieży papież Franciszek nawiązując do słów św. Jana Pawła II pisze: „Nieście płomień miłosiernej miłości Chrystusa w środowiska waszego codziennego życia i aż na krańce ziemi. W tej misji towarzyszę wam moimi życzeniami i modlitwami...”. Jest to wezwanie nie tylko do młodzieży, ale do każdego wierzącego, aby być miłosiernymi jak Ojciec.
Klaudia Karwacka