Czym jest Komunia?
O Komunii, sakramencie spotkania człowieka z Bogiem
Maj w Kościele jest bardzo pięknym czasem. Setki chłopców w odświętnych garniturach i dziewczynek w śnieżnobiałych sukienkach przychodzi na Mszę świętą. Ich strój świadczy o wyjątkowości tego sakramentu, bowiem mają w nim po raz pierwszy w pełni uczestniczyć, przyjmując do swojego serca Boga. W naszej parafii dobiegł końca biały tydzień, już nie widać pięknych strojów pierwszokomunijnych. Chciałoby się powiedzieć, że wróciliśmy do szarej codzienności, do pozbawionego wyjątkowości sakramentu.
Na szczęście tak nie jest! Każdy sakrament, nawet tysięczny raz przeżywany, jest wyjątkowym spotkaniem człowieka z Bogiem. W sakramencie chrztu Bóg błogosławi swojemu nowonarodzonemu dziecku. Poprzez sakrament pokuty powielekroć podnosi je, gdy upadnie w grzechu. Dzięki wylaniu Ducha Świętego w sakramencie bierzmowania Bóg umacnia swoje ukochane dziecko do zadań chrześcijańskiego życia. Gdy to dziecko zachoruje i zagrożone jest jego życie jak zatroskany Ojciec błogosławi ciało świętymi olejami sakramentu namaszczenia chorych. Stworzonych do miłości łączy gdy przyjdzie czas w sakramencie małżeństwa. Na wybranych swych synów nakłada ręce w sakramencie kapłaństwa i jako sługi posyła na świat. Wszystkie te sakramenty spaja jeden – Eucharystia. To podczas dobrze znanej Mszy Świętej udzielane są pozostałe sakramenty (poza spowiedzią świętą, która jest niejako do nich przygotowaniem).
Zatrzymajmy się na samym momencie przyjęcia Ciała i Krwi Chrystusa. Piszę również o przyjmowaniu Krwi, gdyż często Komunia udzielana jest pod dwoma postaciami. Ma to miejsce w małych wspólnotach eucharystycznych lub podczas wyjątkowych okoliczności, np. sakramentu małżeństwa. Czasem może się zdarzyć sytuacja odwrotna i przyjmujemy tylko cząstkę konsekrowanej Hostii, która jest łamana by Ciała Pańskiego starczyło wszystkim. Trzeba pamiętać, że niezależnie od tego wszystkiego w Komunii świętej człowiek dostępuje daru, jakiego nie uzyskują nawet aniołowie w niebie. Przyjmuje do swojego serca samego Boga, który tak bardzo się uniżył, że przez ręce kapłana przychodzi na ziemię pod postacią maleńkiego kawałka chleba, by tworzyć wspólnotę, jedność z każdym swoim dzieckiem.
Komunii świętej nie należy traktować jako nagrody, bo ta czeka na nas w niebie. Komunia jest łaską, umocnieniem w walce z grzechem (nie jest to jedyna pomoc na drodze życia, bo jaki byłby sens uczestnictwa we Mszy świętej bez możliwości przyjęcia Komunii). Komunia jest darem i jednocześnie zadaniem życia zgodnego z Ewangelią, życia na miarę dziecka Bożego. Komunia jest tajemnicą, której nie zgłębią nawet najwięksi teolodzy. Komunia jest znakiem miłości Boga do człowieka. Komunia jest Ciałem Pańskim, przez które Jezus żyje w każdym z nas i przez każdego z nas służy, i które nade wszystko czyni z nas żywe monstrancje w świecie, w którym żyjemy.
autorka: Kaludia Karwacka
Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie
Wydział Teologiczny